Fot. Dron, fot. Pexels.com
Nowe technologie stosowane w gazownictwie obejmują również wdrażanie nowych metod monitoringu infrastruktury gazowej. Ponieważ mowa o ciągnących się kilometrami inwestycjach liniowych, inspekcja z powietrza wydaje się naturalnym rozwiązaniem. Tu z pomocą przychodzą drony oraz satelity.
Drony mogą zostać wykorzystane do inspekcji infrastruktury gazowniczej, w tym do: oceny stanu technicznego elementów naziemnych infrastruktury gazowej, detekcji uchodzeń metanu oraz identyfikacji ewentualnych naruszeń strefy kontrolowanej wokół gazociągów. Dodatkowo mogą one wspierać proces planowania przebiegu nowych gazociągów. Zastosowanie dronów w dużej mierze zależy od zamontowanych na nich czujników.
Wykorzystanie bezzałogowych statków latających do oblotów sieci gazowej w stosunku do śmigłowców ma szereg zalet, do najważniejszych należą:
- zdecydowanie niższy koszt zarówno samej konstrukcji, jak i jej eksploatacji,
- możliwość nieplanowanego użycia w razie wystąpienia takiej konieczności,
- możliwość wykorzystania w obszarach zurbanizowanych (niewielki wpływ na otoczenie).
Możliwe jest także zastosowanie dronów naziemnych do nadzorowania terenu gazociągów oraz małych bezzałogowych systemów wpuszczanych do gazociągów, które badają ich stan od środka.
Technologie kosmiczne staja się wszechobecne w życiu codziennym. Znalazły one zastosowanie również w gazownictwie. Zdjęcia wykonywane przez satelity mogą posłużyć do analizy pasów kontrolowanych gazociągów oraz stacji redukcyjno-pomiarowych. Rozdzielczość 50 cm daje możliwość rozpoznania nawet pojedynczych drzew na trasie gazociągu.
Cena zastosowania takim celu satelitów jest konkurencyjna wobec oblotów helikopterem i dronem.
Dodatkowymi atutami tego rozwiązania jest możliwość zakupu historycznych zdjęć satelitarnych w celu porównania zmian w badanym terenie, a także możliwość wykonania zdjęć satelitarnych na krótko po zgłoszeniu potrzeby.
Systemy do analizy zdjęć automatycznie wykrywają kolizje pasów kontrolowanych z budynkami oraz drzewami, a nawet są w stanie zanalizować zmiany w szacie roślinnej, które mogą świadczyć o wycieku metanu.