Od gazowni do muzeum – historia Muzeum w Paczkowie
Fot. Muzeum Gazownictwa w Paczkowie
Klasyczna gazownia miejska w Paczkowie zakończyła swoją pracę ponad 40 lat temu. Nie podzieliła jednak losu innych gazowniczych obiektów i dziś w jej dawnych murach funkcjonuje Muzeum Gazownictwa, jedyny taki obiekt w Europie, w którym został zachowany cały ciąg technologiczny wytwarzania gazu z węgla. O początkach Muzeum w Paczkowie i pochodzeniu znajdujących się w nim eksponatów opowiada Adam Król, emerytowany kustosz Muzeum, dawny kierownik Gazowni Miejskiej w tym miasteczku.
Skąd wziął się pomysł na stworzenie muzeum w miejsce wygaszonej gazowni w Paczkowie?
Podczas spotkania w zakładzie gazowniczym w Opolu zgłosiłem pomysł polegający na tym, aby w jednej z gazowni produkujących gaz stworzyć miejsce, które poświęcone będzie historii gazownictwa. Na Opolszczyźnie istniało wiele gazowni, były one budowane nawet w naprawdę niewielkich miejscowościach, a spośród tych likwidowanych gazowni ta w Paczkowie była bardzo dobrze utrzymana, a na dodatek położona była praktycznie w centrum zabytkowego miasta. To wydawało się idealnym połączeniem, dlatego zaproponowałem, że takie miejsce mogłoby powstać właśnie w Paczkowie.
Muzeum Gazownictwa w Paczkowie
Najpierw były uśmiechy, potem było zdziwienie, ale ostatecznie ówczesna dyrekcja zakładu zajęła się tym tematem i ostatecznie po kilku miesiącach zapadła decyzja o tworzeniu muzeum w starej gazowni w Paczkowie.
Jak wyglądał rozwój muzeum przez ponad 25 lat działalności?
Muzeum rozpoczęło funkcjonowanie w 1991 roku. Początki były bardzo trudne dlatego, że obiekty były stare, zabrudzone, zakopcone, a dachy dziurawe, więc trzeba było zacząć pracę praktycznie od początku. Nie dysponowaliśmy dużym budżetem, mieliśmy wsparcie architekta, artysty plastyka, który wstępnie zaprojektował, jak muzeum ma wyglądać, ale wszelkie prace były wykonywane systemem gospodarczym.
W czasie zimy pracownicy mieli mniej pracy w terenie i angażowali się w renowację i przygotowanie obiektu do potrzeb muzeum. Efekt tych pierwszych prac wszystkim bardzo się spodobał, ale trzeba przyznać, że był to taki etap roboczy. W tym czasie część obiektów, w których obecnie mieści się muzeum, była jeszcze wykorzystywana do celów technologicznych np. zbiornik gazu.
Z tego względu muzeum nabrało rumieńców dopiero po 2007 roku. W latach 2005-2007 przeszło modernizację i jej efektem były liczne zmiany i zupełnie nowy wygląd. Dzięki niej powstał w zasadzie nowy obiekt, przede wszystkim wszystkie budynki, które jeszcze nie były wykorzystane, zostały zaadoptowane do celów muzealnych. Najbardziej efektownym z nich jest zbiornik gazu, w którym znajduje się imponująca kolekcja gazomierzy.
Muzeum prezentuje ciekawe ekspozycje, w skład których wchodzą liczne eksponaty. Skąd pochodzą obecne w Paczkowie obiekty, jak trafiły do muzeum?
Tak jak wspomniałem wcześniej, na początku muzeum było tworzone systemem gospodarczym. Od wygaszenia pracy klasycznej gazowni w Paczkowie w 1977 roku mieliśmy czas na zbieranie eksponatów. Do uruchomienia muzeum w 1991 roku minęło prawie piętnaście lat, więc czasu było sporo. Mieliśmy niewiele magazynów, ale od początku staraliśmy się zbierać ze wszystkich zamykanych gazowni, gdzie tylko się dało, wszelkie stare, różnorodne urządzenia wykorzystywane w dawnym gazownictwie. Trzeba powiedzieć, że nasze poszukiwania spotykały się z bardzo pozytywnym odzewem.
Eksponaty były przekazywane przez pracowników gazowni, którzy cieszyli się, że będzie miejsce, w którym będzie można je pokazać. Wiele eksponatów trafiło do nas również z rąk prywatnych i firmowych darczyńców. Pozyskaliśmy w ten sposób nawet tak duże urządzenia jak silnik gazowy z Cieplic. Do dzisiaj od czasu do czasu trafiają do nas darczyńcy, którzy przekazują nam różne pamiątki po dawnych czasach.
Warto wspomnieć też o dużej kolekcji gazomierzy, która została nam przekazana przez ówczesną Dolnośląską Spółkę Gazownictwa. Do dziś wspaniale prezentują się wewnątrz danego zbiornika na gaz.
Muzeum Gazownictwa w Paczkowie
Czy ma Pan jakieś ulubione eksponaty, z którymi wiążą się ciekawe historie?
Zawsze szczególny sentyment miałem do gazomierzy na żetony, one do dziś budzą bardzo duże zainteresowanie, gdyż był w nich zastosowany zupełnie inny mechanizm, który obecnie już nie występuje. Z innych eksponatów, bardzo cienię również promienniki gazowe, które znajdują się zarówno w kolekcji muzeum, jak i są nadal używane do ogrzewania jednego z paczkowskich kościołów.
Co jest szczególnego w Muzeum Gazownictwa w Paczkowie?
Unikalność Muzeum w Paczkowie polega na tym, że jest to jedyne takie muzeum, w którym zachowany został kompletny ciąg technologiczny produkcji gazu z węgla. Od pieców gazowniczych, poprzez urządzenia oczyszczające gaz z zanieczyszczeń, aż po zbiornik gazu - wszystkie urządzenia technologiczne istnieją do dzisiaj. Jest to historia starej, dawnej gazowni. Każdy może tu przyjść i na własne oczy przekonać się, jak krok po kroku funkcjonowała kiedyś produkcja gazu z węgla kamiennego. Przez lata obserwując zwiedzających muzeum, można było zauważyć, że wielu z nich nie zdaje sobie już sprawy jak wyglądała dawna produkcja gazu i są zaskoczeni, że mogą obejrzeć ten proces. Muzeum w Paczkowie pokazuje korzenie gazownictwa i trzeba cieszyć się, że zostały one zachowane dla przyszłych pokoleń.
Serwis używa ciasteczek (cookies) – plików zapisywanych na dysku, w celu zapamiętywania informacji o korzystaniu z serwisu przez użytkownika (więcej). Użytkownik zawsze może skonfigurować cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.